Rossmann nas rozpieszcza
(albo wyciąga ostatnie pieniądze) wszelkiego rodzaju promocjami: „-49%”, „2+2”
i inne. Promocja będzie trwała w dniach 20-28 sierpnia i prawdopodobnie (na
oficjalny regulamin trzeba poczekać) będzie obejmowała pielęgnację ciała,
włosów, maseczki do twarzy. Jest czas by przygotować sobie porządną listę, a ja
Wam podpowiem na jakie kosmetyki do włosów warto zwrócić swoją uwagę.
Garnier Fructis maski z
serii Hair Food.
Marka
Garnier zawsze potrafiła wypuścić na rynek dobre produkty do włosów. Nowość
marki, czyli maski z serii Hair Food też zapowiadają się rewelacyjnie. Mają
dość dobre jak na drogeryjne produkty składy. Maseczka bananowa ma mocno
emolientowy skład, znajdziemy m.in. oliwę z oliwek, masło shea, olej sojowy,
olej kokosowy, olej z nasion słonecznika, sok z bananów oraz ekstrakt z
rozmarynu. Reszta także ma emolientowe składy pełne olejków i ekstraktów, więc
warto zwrócić uwagę na te produkty.
Garnier Fructis Oil
Repair 3.
Klasyk
w łazience każdej włosomaniaczki. Ma w składzie niacynamid, wyciąg z trzciny
cukrowej, olej kokosowy, oliwę z oliwek, olej z nasion słonecznika. Odżywka już
gościła w mojej łazience i spisała się rewelacyjnie. Dzięki gęstej konsystencji
nie spływała z włosów, więc była używana też jako maska. Dawała dobry poziom
odżywienia włosów, nawilżała je, likwidowała puszenie się. Dodawała blasku,
więc włosy po użyciu tego kosmetyku były gładkie, błyszczące i zadbane.
Garnier Fructis Goodbye
Damage.
Kolejna
bardzo dobra emolientowa odżywka marki Garnier. Jedyna uwaga, nie sugerujcie
się obietnicą producenta, że Wasze włosy będą przecudowne za sprawą olejku
amla. Ten składnik znajduje się… na ostatnim miejscu, więc nie liczyłabym na
cud.
Nivea Hairmilk, mleczna
odżywka do włosów.
Mamy
trzy wersje tej odżywki: dla włosów cienkich, normalnych i grubych. Ciekawe podejście,
bo producenci rzadko biorą pod uwagę grubość włosa. Jest odżywka gęsta, taka
mleczno-śmietanowa, dobrze włosy odżywia i dociąża. W składzie ma sporo
antystatyków, więc z myślą o jesieni i zimie warto zwrócić na nią uwagę.
Franck Provost Revelateur
De Couleur, krem cc do włosów farbowanych, cienkich i łamliwych.
Czytając
opinie na temat tego kremu, mam wrażenie, że jest to kosmetyk idealny. Dobrze
nawilża i wygładza włosy, pozostawiając je sypkimi i pełnymi blasku. Skład nie
powala, ale maski i odżywki tej marki mają gorsze INCI, więc z kremem nie jest
źle. W cenie regularnej 100 ml produktu kosztuje szalone 52 zł, ale na promocji
można się skusić.
Schwarzkopf, Beology
wygładzająca odżywka oczyszczająca, ekstrakt z głębin mórz.
Odżywka
oczyszczająca? A czemu nie! Producent zaleca używanie produktu raz na dwa
tygodnie, sądząc po opiniach kosmetyk faktycznie działa: i oczyszcza skalp i
nawilża włosy. Nie posiada w składzie mocnych oczyszczaczy, więc nie powinien podrażniać
skóry. Patrząc na skład, podejrzewałabym kosmetyk o działanie nawilżająco-wygładzające.
W cenie regularnej kosztuje 40 zł, więc warto na niego zwrócić uwagę podczas
promocji. Seria Beology ma kilka ciekawych odżywek, masek i odżywek bez
spłukiwania, więc warto przyjrzeć się bliżej tej serii.
Biovax OleoKrem do
włosów, maski do włosów.
Tych
produktów chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Dobre składy (choć zawierają
kilka nieciekawych konserwantów), które pomagają odżywić i wygładzić włosy. Na
pewno każda z nas znajdzie w ofercie marki coś dla siebie, bo są to produkty
ponad czasowe. Moja miłość to wersja mleczna i wszystkim w koło polecam ten
kosmetyk.
L’Oréal Paris Elseve
Arginine Resist x3, wzmacniająca odżywka do włosów.
Całkiem
porządna odżywka, która ma za zadanie wzmacniać włosy, ale także dobrze je
nawilżać i wygładzać. Nie najgorszy skład, który będzie idealny dla włosów
cienkich, które potrzebują nieco ujarzmienia oraz dociążenia.
L’Oréal Paris Elseve,
odżywcza maska-balsam do włosów, Magiczna Moc Olejków.
Maska,
która ma bogaty skład pełen olejków i ekstraktów, więc będzie odpowiedni do
włosów wysokoporowatych. Ma filtr UV, więc dla włosów farbowanych też będzie
idealnym rozwiązaniem. Moim zdaniem maski Elseve są warte uwagi, szczególnie w
tak dużej promocji.
O’Herbal odżywki do
włosów.
Krótkie
przyjemne składy, kilka wersji dla różnych rodzajów włosów, duże 500 ml
opakowania. Wszystko to przemawia za zakupem. Patrząc na składy stwierdzam, że są
to maski raczej nawilżające, więc włosy cienkie i delikatne będą z nich
zadowolone.
Mysterium maski do
włosów.
Nowa
i nieznana dla mnie marka Mysterium ma w swojej ofercie ciekawe pod kątem
składów maski. Są to raczej kosmetyki o emoientowych składach, w sam raz dla
posiadaczek włosów wysokoporowatych, suchych i zniszczonych.
Petal Fresh Organics odżywki
do włosów.
Bardzo
dobre odżywki o naturalnych bogatych składach. Mam wersję dodającą objętość i
jestem z niej zadowolona, może nie jest jakaś mega ekstra, ale dobrze nawilża
włosy, nie puszy je, ujarzmia niesforne końcówki i wygładza. Polecam produkty
tej marki, bo sprawdzają się u większości moich znajomych i koleżanek.
Long 4 Lashes by Oceanic,
odżywka do włosów wzmacniająca, przeciw wypadaniu włosów.
Odżywka
o nienajgorszym składzie i, jeśli wierzyć opiniom, z całkiem porządnym działaniem.
Nie wykluczone, że kosmetyk ma szansę dobrze spisać się na Waszych włosach,
więc warto dać mu szansę.
Shikioriori Tsubaki,
odżywka nawilżająco- regenerująca z olejkiem Tsubaki.
Odżywka
emolientowo-humektantowa, ma krótki przyjazny skład i spodoba się dziewczynom jak
z wysoko- tak i niskoporowatymi włosami. Cena regularna jest dość wysoka (ok.
60 zł) ale opakowanie zawiera 600 ml produktu, więc spokojnie można kupić na pół
z koleżanką, w promocji wyjdzie naprawdę tanio.
Organix odżywki do
włosów.
Odżywki
tej marki są często pomijane, ale niesłusznie. Mają bardzo bogaty składy, więc
jako dobry odżywczy kosmetyk dla włosów sprawdzi się idealnie. Jest kilka
wersji i każda ma szansę stać się Waszą ulubienicą.
Seboradin odżywki do
włosów.
Odżywki
Seboradin nie muszę Wam przedstawiać, bo mają rzeszę swoich wiernych fanów. Ja
miałam jedynie szampon dla włosów z łupieżem i wspominałam nie raz, że kosmetyk
faktycznie działa. Czytając opinie na blogach i stronach typu wizaz.pl jestem
pewna, że odżywki także spisują się na medal.
Isana odżywki do włosów.
Super
tanie odżywki, które sprawdzają się nie gorzej niż te znacznie droższe. Wersji
mamy do wyboru całkiem sporo, więc polecam się rozejrzeć wśród nich, na pewno
znajdziecie coś odpowiedniego dla siebie.
Biokap odżywki i maski do
włosów.
Kolejna
nowość w Rossmannie, a może to ja zbyt rzadko wchodzę do drogerii? Sądząc po
składach są to kosmetyki emolientowe, które także idealnie włosy wygładzą i
będą zapobiegać ich puszeniu się i elektryzowaniu się. W cenie regularnej
raczej bym się nie skusiła, ale w takiej promocji to czemu nie.
Odżywki
Natura Siberica.
Kolejne
hity włosomaniaczek. Ja miałam jedynie szampony i jestem nim wierna od lat,
choć czasem testuję coś nowego. Odzywki mają naturalne, bardzo bogate i
różnorodne składy, więc każda znajdzie coś dla siebie. Jedynie uważajcie na
wersję z rokitnikiem. Jest bardzo lubiana i polecana, ale znam też sporo osób
komu ta odżywka bardzo obciążała nie tylko włosy ale i skalp.
Kosmetyków godnych polecenia uzbierało się całkiem sporo. Ale mam nadzieję, że nie pominęłam żadnego godnego uwagi produktu. Jeśli wpis okazał się pomocny przy wyborze odżywki i robieniu listy zakupowej, to zostawcie komentarz i udostępnijcie post w waszych SM. Bo uwierzcie mi, przeanalizowanie składów 34 stron kosmetyków zajęło mi nie jeden wieczór.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza